W tym wszystkim jednak zawsze zastanawia mnie pewna rzecz: jeżeli dla kogoś liczą się tylko opinie innych, to czy kiedykolwiek miewa jakieś własne?
W tym wszystkim jednak zawsze zastanawia mnie pewna rzecz: jeżeli dla kogoś liczą się tylko opinie innych, to czy kiedykolwiek miewa jakieś własne?