To proste. Gdy już raz przyzwyczaimy się do zapomnienia, okazuje się, że jest bardzo łatwe. Umysł, słabnący z wiekiem, pomaga pogrzebać przeszłość. Niekiedy drzwi otwierają się i stają w nich dawne upiory. Ale inne drzwi, większość z nich nigdy się nie otwiera, a zmarli nie powracają ani ze śmierci, ani z zapomnienia.
To proste. Gdy już raz przyzwyczaimy się do zapomnienia, okazuje się, że jest bardzo łatwe. Umysł, słabnący z wiekiem, pomaga pogrzebać przeszłość. Niekiedy drzwi otwierają się i stają w nich dawne upiory. Ale inne drzwi, większość z nich nigdy się nie otwiera, a zmarli nie powracają ani ze śmierci, ani z zapomnienia.