Narkotyki to tak olbrzymie pieniądze, że mogą naszą młodą demokrację rzucić na kolana. Kiedy każdego dnia masz przed oczami ogromne góry złota, to trzeba być chyba samym Feliksem Edmundowiczem Dzierżyńskim, żeby wytrzymać i nie wsadzić rąk w te skarby.
Narkotyki to tak olbrzymie pieniądze, że mogą naszą młodą demokrację rzucić na kolana. Kiedy każdego dnia masz przed oczami ogromne góry złota, to trzeba być chyba samym Feliksem Edmundowiczem Dzierżyńskim, żeby wytrzymać i nie wsadzić rąk w te skarby.