Że wśród sześćdziesięciu pięciu milionów ludzi mogą znaleźć się gwałciciele, ubodzy duchem, to zrozumiałe; ale że można obwieścić amoralność i bezprawie człowieka pierwotnego jako cel i normę dla narodu i ująć to w formę ustaw państwowych, to jego, jako Niemca, przejmuje wstydem.
Że wśród sześćdziesięciu pięciu milionów ludzi mogą znaleźć się gwałciciele, ubodzy duchem, to zrozumiałe; ale że można obwieścić amoralność i bezprawie człowieka pierwotnego jako cel i normę dla narodu i ująć to w formę ustaw państwowych, to jego, jako Niemca, przejmuje wstydem.