- Przyjaciółko- przytuliła się- my nie lubimy małżeństwa. My nie chcemy dzieci ani szacunku sąsiadów. My nawet lubimy się bać.
- Przyjaciółko- przytuliła się- my nie lubimy małżeństwa. My nie chcemy dzieci ani szacunku sąsiadów. My nawet lubimy się bać.