Bo przyjaciele, nie są tylko od pocieszania, gdy użalasz się nad sobą. Są od kopnięcia cię w tyłek, kiedy chcesz się poddać.
Krytyka sprawia, że albo się poddajesz, albo podnosisz się z kolan i z determinacją przesz do przodu.
Gdy nadarza się okazja, łap ją, a dopiero później myśl. Albo nie myśl wcale. Zbyt dużo myślenia szkodzi...
Bo przyjaciele, nie są tylko od pocieszania, gdy użalasz się nad sobą. Są od kopnięcia cię w tyłek, kiedy chcesz się poddać.