Nic chyba nie mogło popsuć życia człowiekowi bardziej niż ta hiobowa wieść o przyjeździe kuzynki Ludwini. A do tego jeszcze decyzją mamy należało oddać jej na te kilka dni pokój, a samemu spać w śpiworze w pokoju starszego brata....czytaj dalej
ycie jest jak pole minowe, po którym człowiek stąpa z zawiązanymi oczami. Tak przynajmniej uważa Rysio Bąk, zwany Bzykusiem. A wszystko z winy przypadków, w jakich uczestniczył-mimowolnie, trzeba zaznaczyć...czytaj dalej