Miłość, zdrada, urażona ambicja. Piękna markiza de Merteuil chce zemścić się na mężczyźnie, który odtrącił jej wdzięki. W sieć przewrotnej intrygi wciąga coraz więcej osób. Siłą powieści epistolarnej Pierre'a...czytaj dalej
Oto ludzie! Wszyscy jednako zbrodniczy w zamysłach, niedołęstwu ich wykonania dają miano uczciwości.
Drażni mnie zwłaszcza bezgraniczne zaufanie, spokojna pewność, z jaką patrzy na mnie, jako na przynależną doń na zawsze. Doprawdy, to mnie upokarza. Bardzo mało mnie chyba ceni, jeśli myśli, że on zdołał mnie przywiązać. Wyobraź sobie, kiedyś, ni mniej ni więcej, powiedział mi, że nie mogłabym pokochać innego! Och, trzeba mi było całego panowania nad sobą, aby go nie wyprowadzić natychmiast z błędu, mówiąc po prostu jak się rzeczy mają. Śmieszna doprawdy figura, ze swymi pretensjami do wyłącznych praw! Przyznaję, że
Więcej