Akcja powieści toczy się w obszernym ale obskurnym i ponurym domu na obrzeżach nieznanego miasta. W Domu mieszkają kalekie dzieci: bez władzy w nogach, bądź w ogóle bez nóg, bez rąk, ociemniałe...czytaj dalej
Nie lubię historii. Lubię mgnienia. Noc lubię bardziej niż dzień, księżyc bardziej niż słońce, a tu i teraz bardziej od jakiegokolwiek gdzieś potem.(...) W filmach i książkach gorące kraje, a w życiu deszcz i wiatr. W ogóle deszcz lubię najbardziej. I wiosenny, i letni, i jesienny. Każdy i zawsze. Lubię po sto razy czytać to samo od nowa. (...) Lubię gdy jest dużo kieszeni, gdy ubranie jest takie znoszone, że wydaje się własną skórą, a nie czymś co można z siebie zdjąć. (...) Lubię być gorąco kochany i być ostatnią nadzieją ot
Ciekawe, jak koty chodzą po śniegu, skoro śnieg sięga powyżej kotów?
Więcej