Jedyną miłością, jaka zasługuje na uznanie każdego człowieka - niezależnie czy jest stary i samotny, czy młody i bryluje w ,,swojej paczce", czy jest tym, który poświęcił się dla dobra innych, czy zwykłym człowiekiem - jest miłość do człowieka. Oczywiście nie do ,,jakiegoś tam" drugiego człowieka - wirtualnego, istniejącego w wielkim i szlachetnym umyśle wielkich i szlachetnych ludzi. Miłość zwyczajna - szara i codzienna, miłość do każdego i w każdej chwili. Miłość do członków rodziny, ale też do napotkanej osoby, wyrażająca się w z
Okazało się, że rację mieli ateiści, twierdząc, iż postawa ,,wierzących" dowodzi, jakoby Bóg był jedynie wymysłem bojaźliwych ludzi (nieumiejących pogodzić się z doczesnością życia). Ja stanowiłem najlepszy tego dowód! Nie tylko karmiłem samego siebie ułudą wiary - kupowałem za marne grosze polisę na nieśmiertelność (która była bez żadnego pokrycia), ale dodatkowo rozsiewałem ziarno ateizmu wśród innych: moje malutkie, mikroskopijne ziarenko ateizmu. Nawet nie wiem, czym było to coś - moja rzekoma wiara. Lękiem? Racjonalizacją? Zwy
Więcej