Laura Walsh to kobieta po przejściach. Śmierć najmłodszej córki była dla niej prawdziwym ciosem; nigdy się z nia nie pogodziła. To wtedy zaczęła staczać się po równi pochyłej. Alkoholizm... lekomania...czytaj dalej
Niestety, nie zostaliśmy wyposażeni w dar jasnowidzenia. Dysponujemy jednak zdolnością tworzenia wizji przyszłości - to właśnie stanowi o sile nadziei, która pod wieloma względami nadaje kierunek (...) życiu.
Płomień (...) nadal się pali i teraz ma już nazwę. Wierzę, że ty również odnajdziesz w sobie światełko i nie pozwolisz mu zgasnąć. Jak się nazywa mój płomień? Nadzieja. Zawsze trzeba mieć nadzieję.
Więcej