Biblia jest kompilacją niezmiernie niejednolitą m.in. pod względem moralnym. Jakie z niej czytelnik czerpie moralne nauki, to zależy od jego własnego nastawienia (…). W Biblii zakorzeniony jest etos okrucieństwa...czytaj dalej
Skoro zaprzeczam wiarygodności hipotezy teistycznej na podłożu intelektualnie uczciwego (co nie przesądza o trafności) rozważania argumentów podawanych na jej poparcie - nie zaś powodowana pragnieniem, abym mogła popełniać zberezeństwa, o ile tylko może mi to na tym świecie ujść bezkarnie - to nie rozumiem, jak przekonanie moje, w razie jego błędności, mogłoby być grzechem, a nie po prostu tezą fałszywą nie dyskwalifikującą mnie moralnie. Nikt nigdy nie podał dowodów na rzecz tezy, iż przeświadczenie, że jeżeli nie ma Boga, to
Nie można przebłagiwać samego siebie. W szczególności, nie można przebłagiwać samego siebie przez wydanie się na mękę; nie można również przebłagiwać samego siebie przez wydanie na mękę istoty najbardziej przez siebie ukochanej. Nie można składać ofiary przebłagalnej sobie samemu: ofiarnik musi być tu kimś innym niż ten, komu się ofiarę składa (s. 100).
Więcej