Zabójca wysłany z mroźnej Północy z samobójczą misją. Potężne imperium oblegane przez jego najstarszego wroga. Czworo królewskich dzieci na wygnaniu lub w niewoli, pragnących pomścić śmierć ojca. Leodan Akaran...czytaj dalej
- Zabijałem ich dziesiątkami tysięcy, łupiłem ich kraj do woli, pozbawiłem sojuszników i upokarzałem dzień po dniu. Paliłem ich zasiewy i grabiłem bogactwa. Posłałem całe pokolenie rzymskich dowódców do świata podziemi. Tyle rozpaczy i wściekłości... Czyżbym nie zmienił niczego? Są teraz silniejsi niż poprzednio. Mają więcej żołnierzy, niż mieli. Biją się mądrzej. Zwyciężają, kiedy powinni przegrywać...
Jak pokonać lud, który nie przyznaje się do klęski? To tak jakbyś zabił kogoś tysiącem ciosów, cofnął się i zobaczył ze zgrozą, że trup wstaje walczyć dalej. Odrąbujesz mu jedną rękę, a on chwyta miecz w drugą. Odcinasz drugą, żeby się przekonać, że pierwsza mu odrosła. Odrąbujesz mu głowę, a wtedy on wstaje i zadaje ci ciosy na oślep... Jak pokonać takie stworzenie?
Więcej