znowu - wiersz
trzymałem dłoń choć nie było jej żołnierz powiedział nikt jeszcze nie pytał o śmierć mogłaś być moją nienazwaną a tu patrz mogły spocząć nasze nozdrza mogliśmy razem pokonać chwile bez powodu będę stał tu i czekał aż życie przestanie być ze mnie dumne będę w każdej sekundzie i w każdym kawałku dawna będę ja wystukując przełknięcia śliny zmazuję palcem ostatnie zarysy wydarzeń ostatnie ślady wspomnienia choć wiem, że to nic nie da ... siedząc na ławce wsłuchuję się w życie ostatniej kobiety z opery ...
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2007-05-20 22:43:44
Dodany: 2007-05-18 08:24:58
Dodany: 2007-05-17 16:29:13
Dodany: 2007-05-17 14:28:40
Dodany: 2007-05-17 11:18:13