Złodzieje - wiersz
Piszę to z głębi duszy
Złodzieje kradnący wiersze moje
Są nikczemnymi istotami
Świniami, które mówią
Moimi ustami niewinności mojej
Gwałcicielami ciała mojego wzruszeń
Zaprzestańcie!!!
Anioł w metrze jest moim dziełem!!!
Sąd Boży nad wami nikczemnymi wisi!!
Brak mi słów, złodzieje moich wierszy.
Bądźcie przeklęci, do dna piekieł!!!!
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2023-03-10 20:57:20
Wierzę w Boga, ale ludzie mnie krzywdzą nie Bóg, lecz wierzę w dobrych ludzi, oni mi pomogą
Dodany: 2023-03-10 20:55:42
Zaznaczam i oświadczam z całą pewnością i świadomością moich słów, że jakiekolwiek wiersze, tutaj opublikowane pod moim pseudonimem, są jedynie i wyłącznie moją ręką pisane i przez moja wenę twórczą własną moją zainspirowane, ludzie, krorzy podpinają się pode mnie sa nikczemni i karygodni, niw dam się
Dodany: 2023-03-10 20:49:22
Oddaj Bogu Sprawieldliwość ..A bedą mieli policzone siedmiokrotnie.