Za wiele - wiersz
Tyle dróg
Czemu marnieją?
Okaleczyłam je niewiedzą...
nierozumny pniu
jak mogłeś
bezwładnie
ponieść świat
do poziomu marzeń
tego najniższego.
W przestworzach
otwartych trumien
być, chociaz schowanym
zawsze doskonałym.
Szybując
w podłej egzystencji
swojego podobnie
nienaruszonego bytu
niedouczonego człowiek....
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.