Właśnie tak - wiersz
Za nami tyle radości. Nie odchodź,
chociaż wszystko już niechciane.
Może zapach jabłek rozbudzi zmysły,
dotknie nieba jakby chciał powiedzieć:
wypatruj znaków. Więc zanurzam się
w bogactwie drobiazgów trzymanych
w tajemnicy. Chciałabym je zachować,
ale przez szybę widzę cienie, plamki
słońca - reszta złudzeniem. Nie wiem
kiedy czas pomieszał twarze.
Głos oddaję ptakom, niech rozwłóczą
po jabłoniach szkarłatne odcienie
- ogród będzie bardziej świetlisty.
Oddech przekażę trawie. Zawsze
lubiłam jej zieloną właściwość.
Pozostaję wolna od oczekiwań,
niewidzialna dla świata.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2020-03-20 22:03:23
Mnie również się podoba. Słowa mają siłę, zwłaszcza w tym "nie odchodź..."
Pozdrawiam
Dodany: 2020-03-19 23:53:55
Dziękuję Kasandro:)
Dodany: 2020-03-19 22:31:46
Bardzo wymowny, piękny wiersz. Z przyjemnością przeczytałam...Własnie tak! ;) Pozdrawiam