Walentynkowo - wiersz
Siedzisz
W mojej głowie
Klonując się w snach
Czasem jak anioł
Na ramieniu
Towarzyszysz mi
Gdy nie ma na nim
Mojej duszy
Kochasz ogień
Dlatego
Zwiesz mnie słońcem
Bo na nim
Najwięcej ognia
Tak samo
Jak w naszej miłości
Płomienie trzymałeś
W uchylonych dłoniach
Uśmiechając się do mnie
A ja leżałam
Na puchowym dywanie
Z rozwianymi włosami
Podziwiając Twoje
Transcendentalne oblicze
Które nie uniesie
Żadna łódka
Wystrugana z kory
Bo tylko w sercu jest tyle miejsca
Ile potrzeba miłości
Nadziei
I życiu
Klaudia Gasztold
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.