W jutrzni dnia - wiersz
Autor: lucjan49
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0
W jutrzni dnia
Gdy księżyc pobladł w jutrzni dnia,
Na nieba firmamencie,
Odchodził nocy zwiewny czar,
Za jego to dotknięciem.
Dzień się obudził,szarość dnia,
Do lasu gdzieś umyka,
A przy potoku gęsta mgła,
Z ciemnością nocy tyka.
Słonko lizało listki łóz,
Zagląda do Przylasku.
A na koronach wielkich brzóz,
Błyszczała pełnia brzasku.
I tulił się wiosenny czas,
W pogodny dzień poranka.
I się przymilał,raz po raz,
W objęciach kwitł kochanka.
A świat wirował z słońcem dnia,
Na łodzi płynąc czasu.
Jakaś nadzieja tęskna szła,
Od łąk z świeżością lasu.
Józef Bieniecki
Video Player is loading.
Current TimeĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂ 0:00
DurationĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂ 0:00
Stream TypeĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂ LIVE
Remaining TimeĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂ -0:00
ĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂ
Beginning of dialog window. Escape will cancel and close the window.
End of dialog window.