W blasku księżyca - wiersz

Księżyc pojawił się na niebie
Zasłonięty blask jego czarnymi chmurami
Nie widzimy naszego przeznaczenia
Podążamy za fałszywym światłem

Ostatni pływający jeziorze lotos
Kwiatowi powoli opadają ostatnie płatki
Płyną delikatnie po osrebrzanej smudze
Podążają za pocałunkiem naszych snów

Obejmujemy w odbitym świetle
Wyznają nasze pragnienia
Staramy zapomnieć od wydarzeń
Spływają nasze łzy po twarzach
Tworząc smutny obraz życia

Towarzyszą błękitne błędniki z świerszczami
Grający wiatr śród drzew
My spoglądamy w nasze oczy
Przybliżając ustami
Trwając pocałunku