uwierzyć - wiersz
Uwierzyć
Jedziesz samotna prowadząc samochód
po bezdrożach po koleinach życia,
okna szczelnie zamknięte
już się prawie udusiłaś.
Łzy po policzkach jak tabun oszalałych koni,
dobre myśli uciekły zbuntowane,
jedziesz przed siebie zlękniona
nie chcesz się zatrzymać choć na chwilę.
Mila za milą, kilometr goni kilometr,
słońce jeszcze nad twoja głową świeci
a wystarczy uchylić szybę, wpuścić
garść wiatru odnowy i uwierzyć, że nie jest
tak źle w tym samochodzie...
14.03.2015 Mirosław Leszek Pęciak
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.