trzecie ciało - wiersz
jak chłopem w sądzie
zakręciłaś
pod sklepieniem myśli
moje niebo
twoim bez chmur
burz i zbytecznych przysiąg
natchnienie
skrzydłami ptaków wije gniazda
przyszłość miło nam będzie o świcie
wysiedzieć jaja złożone o zmierzchu
diamentowym marzeniem
w zasięgu wzroku
tak powstaje
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.