Trzecia w nocy - wiersz
Autor: Ania89
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0
Natchniona dziś pozowałam ciału
kto inny myśli utopiona włosami chłodu
wycieka na wiatr bardzo skwapliwie
bo wtedy pośmiewisko tym bardziej powszechne
Nie licząc sylab jakby po drugiej
odzyskując nieczuły ból który wciąż mam
wyczuwam palcami poligon naczyń krwionośnych
Na skórze zastyga delikatnie wprowadzony
nóż
na żądanie oraz wzajemną wdzięczność spazm
pytasz - czy dobrze leży ostrze
Jestem żywa jesteś żywy
obecność jest w nigdzie
ktoś bowiem winien być niegramatyczny
Kochanka rzeczowo podpowiada
świt jest nieśmiertelny
więc milcząc musi nazywać go
i wzajemną wdzięczność prędkich gestów
Nawet przy moim brzegu
nie targujesz się o życie
zakotwiczony zawsze wiernie
by jakieś resztki podniesionej uwagi
opadły szczelnie na dno krwi
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Remaining Time -0:00
Â
Beginning of dialog window. Escape will cancel and close the window.
End of dialog window.
Dodany: 2008-09-08 15:30:30