szeptocicho - wiersz

Autor: jkz007
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

ciemno sine zębodoły

niby oczy  błyszczą miedzią

trupi odór z mleka słodycz

twarde żarna cicho dzielą

 

pod podłogę nad sufitem

pod tynkami  w głębi muru

wciąż się mnożą w cieniu skryte

zawiedzenia rosnąc z bólu

 

dni tygodnia w szarych cieniach

gdzie uwiera  cisnąc krzywda

aż  gorąco w pot zamienia

kiedy skończył się czas wyznań

 

przyszły żywić zniewolenie

stanąć ością w suchym gardle

kiedy całe szczęście sczeźnie

głowa będzie czczym imadłem

 

tylko ciężar z pustym środkiem

wyrwie kartki z kalendarza

na kolanach w gorzkie noce

o śmierć w ciszy szeptem błaga

 

Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Reklamy
      O autorze
      jkz007
      Użytkownik - jkz007

      O sobie samym: w większości przypadków w ogóle się nie staram
      Ostatnio widziany: 2024-03-28 10:35:55

      Top 10 wierszy