Święta, idą święta... - wiersz
Święta, znów idą święta...
Czy ktoś jeszcze pamiętakopne śniegi po strzechy
i mróz dmący jak miechy?
Nasze oczekiwanie,
z gwiazdką co się dostanie.
Czy Mikołaj pamięta
o wyśnionych prezentach?
Dzisiaj nawet zmywałem,
na zakupy biegałem.
Mikołaju kochany,
mam od mamy pochwały!
Ach, marzę o kolejce
i koniku, nic więcej.
List ładnie napisałem
i dawno już wysłałem...
Święta, znów idą święta,
są dzieci i wnuczęta.
Śniegi już nie po strzechy
i mróz nie dmie jak miechy...
Lecz święta! Okres piękny,
choinka i prezenty.
Ten czas nie jest jak rzeka,
wciąż magia świąt... urzeka.