Starość na Radości - wiersz

Autor: ZiKo
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

 

w rossmanie jest promocja na krem
przeciwzmarszczkowy dla klientek
z podbitą legitymacją szkolną
i poniżej dwunastu
idę kupić a ona, że jestem za stara
na krem przeciwzmarszczkowy
i żebym natychmiast opuściła sklep.
w szpitalu na wilczej robią eutanazję
z dofinansowania enefzetu. niech się pani
pospieszy bo tylko do końca maja. w autobusie
siadam na kolanach z potrójnym lampasem
u jakiegoś młodzieńca bo mi się żylaki odezwały.
kierowca sprawdza, że mam legitymację
inwalidzką zalaną kawą z mlekiem i dwoma
łyżeczkami cukru. wyprasza mnie z pojazdu
bo sam pije czarną z termosu, widziałam to
i wychodzę bez szarpaniny a pojazd odjeżdża
widzę w oknie uśmiechniętego młodzieńca z moją
portmonetką  w rączce. macha do mnie ja do niego.
Jest jeszcze most na rzece między bratnią a wilczą.

szybciutko rozbieram się do naga
bo mi szkoda wrzucać ubrania do takiego ścieku.
aresztuje mnie patrol i dostaję dożywocie.
pod językiem mam schowane sznurowadło.
na czarną godzinę.

Najpopularniejsze wiersze
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Reklamy
      O autorze
      ZiKo
      Użytkownik - ZiKo

      O sobie samym: Piszę rymowanki takie bardzo proste, co się nazywają rymy częstochowskie liczę więc sylaby, jak sie na nich skupie, to wychodą słowa czasem bardzo głupie grunt, że się rymuje, że coś napisałem może wyszło słabo, ale dobrze chciałem
      Ostatnio widziany: 2025-01-23 11:37:20