Spacer - wiersz
Spacer
spacer w szarym mieście
szarymi ulicami
w szary deszczowy poranek
wśród ludzi na szaro ubranych
wydawał się
równie szarym
a wystarczyło
otworzyć kolorowy parasol
a krople wody
zmieniają odcień w poświacie jego
grając na nieprzemakalnym materiale
w rytm kroków na bruku
spacer zmieniając w kolorowy taniec
szarość też jest wesoła
zależy jak ją opiszemy
taka będzie
jak nasze dni powszednie
Łódź06.11.2012 Mirosław Pęciak
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2012-11-30 01:36:53
Dodany: 2012-11-06 13:26:23