Sekcja zwłok - bez rozlewu krwi - wiersz

"Miłość jest dawaniem tego, czego się nie ma, komuś, kto tego nie chce"

HOUSTON, WE'VE GOT A PROBLEM!

Spłodzone łzy z "kocham cię" szybko dojrzały
w zwartej przestrzeni do "nudzi mi się".
Umierając w "już nie wiem czy cię kocham"
zgniły banalnie w trumnie z "wypierdalaj".

Masochizm myśli teraz praktykuję,
a w przerwach przeprowadzam ekshumację:

M I Ł O Ś C I.

Piszę dużymi literami, bo była wielka,
lecz strasznie jakoś schudła po śmierci.
Sekcja zwłok zauroczenia - diagnoza: PRZYPADKOWO DOSTAŁ ODŁAMKIEM.
Nacinam skalpelem oczy - diagnoza: OGŁUSZONY UTOPIŁ SIĘ W NICH,
a teraz rozpruwam te czułe słówka - diagnoza: GDZIE ON MIAŁ KURWA USZY?
No dobra. Lubił jak mu je przygryzała.

Pora przejść jednak do menu głównego - SERCA.
- diagnoza: patrz niżej

MIMO ŻE GANGRENA SIĘ WDAŁA
SERCE DALEJ bije*

Tutu tutu...

Tutu tutu...

HOUSTON, MAMY PULS!

* Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich doświadczeń zawartych w moim sercu dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu uczenia miłości (zgodnie z ustawą z dn. 3 maja 2008 roku o Ochronie Nieświadomych Dz. Ust Nr 133 poz. 883).