Rozmyślania ciecia w deszczu - wiersz

Autor: ERROR
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Cieć śpi w bramie z miotłą w dłoni bo zamiatać nie ma czego,

przecież nie ma sensu ruszać niedopałka rzuconego;

Śni o czasach mu dalekich, kiedy z kumplem na brzeg rzeki

podpatrywać biegł panienki

albo chować w krzakach szatki

gdy te z wody wychodziły

straszny rwetes w krąg czyniły

zasłaniając swoje wdzięki;

Nagle go wyrywa z drzemki

zasłyszany tekst piosenki;

to rezerwa wraca z woja

i już: „nie płacz matko moja”;

ja do ciebie lekkim krokiem i na rauszu,

na wysokim

Cieć z tęsknotą miotłę bierze

przecież kiedyś był żołnierzem!

Oficerki miał nowiuśkie co świeciły się jak szklanki

gdy po wyjściu z koszar biegł czym prędzej do kochanki.

Łza się w oku zakręciła na wspomnienie o wojaczce,

dzisiaj miotła i szufelka, w pustym łóżku zimne ranki,

 …

Na sygnale mknie karetka, ktoś się rodzi lub umiera

tak się przecież kręci życie, los nas do swej gry wybiera.

Kręci się więc karuzela, ktoś z niej wypadł?

 jego sprawa

inni wsiądą bez obawy, taka śmieszna ta zabawa!!!

Wiruj, wiruj karuzelo, kręć się w swym szalonym pędzie

kto z was złapie się kurczowo jeszcze chwilę tu pobędzie.

Innym, co nie mieli szczęścia

przyjdzie wypaść poza koło

a tam bieda, nie ma pracy i ogólnie

niewesoło…

a w pogodzie żadnej zmiany

Krajobraz wciąż zapłakany...

Najpopularniejsze wiersze
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Reklamy
      O autorze
      ERROR
      Użytkownik - ERROR

      O sobie samym: Ja jestem taki, że wolę jak za mnie przemawiają moje SKŁADAKI
      Ostatnio widziany: 2016-07-01 13:19:21

      Top 10 wierszy