Relaks - wiersz
W cztery kolory pomalowałem pokój pastelowo
Przesunąłem meble zgodnie z feng-shuj radą
Wyodrębniłem miejsce na relaks na środku pokoju
Teraz siedzę w pozycji lotosu
Przez ciało przebiegają dodatnie elektrony
wywołując drżenie mięśni usztywnionych
W pokoju krążą smugi dymu z kadzidełek
sandałowa woń przywraca uczuć harmonie
Jest przyjemnie, cisza spokój żadnych odgłosów
Myśli pozytywne krążą swobodnie wokół
Tylko coś mnie w kręgosłupie szczyka natrętnie
Duszno otworzę okno, trzyma mnie kwiat lotosu
Ratunku!Pomocy! Bez sensu nikt mnie nie słyszy
Łódź 20.04.2012 Mirosław Pęciak
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora