Przełamana pieczęć milczenia - wiersz
Bogowie czasu Zwykli łamać jego reguły Twarde jak lit Raniące opuszki palców Do krwi Przełamując pieczęć milczenia By zatrzymać uciekające w pośpiechu Sekundy porannych snów Wyrwane z ludzkich Umysłów Bez skrupułów Pogrzebanych na cmentarzysku Rozwiązanych sznurowadeł Rzuconych w kąt W pośpiechu CYKL: Purpurą podeptanych zmysłów
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2007-09-27 00:40:14
Dodany: 2007-09-25 14:15:29
Dodany: 2007-09-25 09:36:18