przebłyski - wiersz
rozbudzam subtelnie kompleks odczuć.
w tle cicha muzyka chce zagadać strach.
to nie sen.cofam zakrzyczane słowa.
jakże bolesna reminiscencja.
coś nakazywało biec po ścieżce próby.
czy jestem tylko ubytkiem na czyjejś skórze.
samotną mieszkanką lasu.
oddzielona od ciebie milczę.
gdybyśmy jeszcze raz mogli rozebrać czas
do nagości.zobaczyć wartość zwykłych rzeczy.
pozwolić doszukać się wagi najprostszych
gestów.nauczyć jak wchłaniać słowa
bogatsze o marzenia. pomyśleć.
jeśli zdołamy do końca domyśleć naszych pragnień
przyrzekam. przyklęknę w tęsknocie z wiarą
w przyszłość. z ust wypłynie najczulsze kocham.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2018-03-28 23:53:17
Ehh... SkÄ d ja to znam :) teĹź chÄtnie wylazĹabym ze skorupy...
Dodany: 2017-12-19 20:40:11
WzruszajÄ cy i smutny. Szczerze, aĹź do bĂłlu, o emocjach i uczuciach. Z kaĹźdej zwrotki one wprost kipiÄ .Zawsze gdzieĹ czeka ktoĹ.... Mimo kilku usterek /juĹź odpryskujÄ/ masz ode mnie duĹźy +