Prawie - bez słów - wiersz
odgarnij nagromadzone
natrętne myśli
strzepując za siebie
idź do przodu
jak najdalej
pozostawiony niesmak
szybko zapij
by zabić gorycz
pseudoprzyjaźni
zakłamania i fałszu
prawie bez słów
rana
jak każde skaleczenie
szybko się zagoi
pomoże maść uodparniająca
na niewdzięczność
oraz tabletki
od bólu pamięci
tylko serce
poprzebijane
z każdej strony
ufne
jak nigdy dotąd
stwardnieje
obojętniejejąc
na nowe znajomości
tak trzeba
trudno
wybaczyć
wiem
nie jesteś Bogiem
czarnulka1953
04. 12. 2012.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.