Powrót - wiersz

Znużona po długiej podróży
Rzucam się w twoje ramiona
Dreszcz moje ciało przenika
W ciebie wtopiona milczę

Nie słyszę gwaru tłumu
lecz mocne bicie serca
i łomot też mojego
rozstaniem znękanego

Zapomniałam o nocach
pełnych bólu, rozpaczy
zostawiłam, zgubiłam
gdzieś na innej półkuli

Trzymaj mocno w ramionach
I nie pozwól już nigdy
Na czekanie, tęsknotę
na rozstanie mój miły