Pierwsze słowa - wiersz
Prrr prrr woła malec do konia
cieszy się
matka trzyma synka na rękach
to jego pierwsze słowa
nimi powitał świat
z którym dotąd nie rozmawiał
potem przyszły
mama baba tata dada
i bardziej złożone dando
znaki coraz bardziej wiadomego świata.
Przybywało słów
kilka kilkanaście kilkadziesiąt tysięcy
regularnych znaczących dźwięków
i coraz mniej porozumienia z tymi
którzy mówili inaczej.
Sędziwy starzec siedzi w fotelu
spod kocyka wyjmuje swe słowa
prrr prrr dada mama dando
lecz nikt go już nie słucha.
z tomiku: Wiersze rozproszone, nie tylko w czasie.
Progres, Pieszyce 2008; przedruk:
Zraniony różą. Bibliotheca Bielaviana, Bielawa 2013