Piękna Majowa - wiersz
Piękna Majowa
Przepiękna Pani, Majowa,
W pogodnej świata twarzy.
Złota, błękitna, karminowa,
Na dróżkach Twych Ołtarzy.
Anielskim włosem spadasz rankiem.
Jutrzenka wita z łzami.
A łąki kwiatów kładą wiankiem,
Solistów śpiew, z kosami.
W zielonym gaju, u potoka,
W błękitnej lśnisz sukience.
Jak piękna zjawa, na obłokach.
We ptasząt drżysz piosence.
Czy wczesnym rankiem, czy w południe,
Łzę piękna wzniecasz w oku.
Każdą drobinką, wzdychasz co dnia.
Balsamem spływa pokój.
Na firmamencie gwiazdy bledną.
Gdy stoisz w Drodze Mlecznej.
W nieskończoności tylko jedna,
Ma piękno Gwiazdy Wiecznej.
Gdy dnia zamykasz w końcu oczy,
By spocząć dać - Widziałem.
We aksamitnym płaszczu nocy,
Lśnisz piękną nocą całą.
Józef Bieniecki