Ona - wiersz
Od drzwi do drzwi chodzi i puka,
Wtedy wypadło na niego,
Nie mógł jej oszukać...
Rozpędzony samochód,
Krótkie migawki z życia -
Drzewo, słup, dach, kierownica...
Serce - niestety bez bicia
Czerwone światło nadal zapalone,
A ja nie mogę iść w tą samą stronę.
Z wielkim bólem serca jestem tu na ziemi
Żal, smutek, rozpacz...nie mogę nic zmienić...
W jednej chwili runęły wszystkie nasze plany
A wraz z nimi ten dom duży, malowany...
W ciągłym biegu życia,
Przeklętym wyścigu szczurów
Nie zdążyłam powiedzieć kilku słów
Szczerych aż do bólu...
Prosto z serca płyną
I do serca trafić powinny,
Jednak Ty ich nie usłyszysz
Z wyrokiem od Boga - winny!
Kochałam, kocham i kochać będę -
Taką mogę złożyć przysięgę!
Dodany: 2009-12-16 16:55:27
Dodany: 2009-12-16 10:35:35
Dodany: 2009-12-15 23:50:26