Odejście - wiersz

Koniec jest bliski.
Przykro mi zostawiać bliskich.
Piękne chwile tu przeżyłam.
Choć wiele też tu straciłam.

Trudno jest mi wam to mówić.
Tyle daliście jak to odkupić.
Nie ma ze mnie większego pożytku.
Odpłynełam na bólu statku.

Pamietajcie jednak, że jesteście w mym sercu.
Jesteście jego nie małą częścią.
Większość z was zabłysła w mym życiu.
Nie mówiąc jak wiele zawdzięczam waszemu byciu..

Straciłam zbyt wiele uczuć tutaj.
Zbyt wiele razy uciekałam z tąd.
Wręcz stało się nawykiem.
Nie godzę się z losu wynikiem.

Każdemu życzę szczerego uczucia.
I tej miłości oddanej z secra.
Czystej bowiem jak kryształ diamentu.
Bez żadnego w nim zła zamętu.

Mi nie dane chyba zaznać to uczucie.
Któryś raz już ono mnie wykorzystuje.
Zbyt wiele przez nie wycierpiało.
Więc opuszczę ten świat z sobą całą.

Wybaczcie mi, że taka dezycję podjąć chcę.
Mam nadzieję, że w waszych sercach będę.
Los widac nie był mi pieknie pisany.
Ciągle będą zadawane mi rany.

Po co więc mam was obarczać tym.
Z czym sobie sama już od dawna nie daje rady.
Uciekam daleko stąd od uczucia miłości.
Może kiedyś odwiedze was na kilka chwil.

By znowu poczuć jak to jest żyć.