odchodzisz - zostań - wiersz
odchodzisz --
nikt nie zapisał w księgi złote
że się pewnego dnia spotkamy
uderzy serce tak jak młotem
wpatrzeni w siebie - pokochamy
w zawrotnym pędzie chwil szalonych
wstąpimy w nieba jasne progi
lekkim muśnięciem ust spragnionych
zgubimy sens powrotnej drogi
zostań --
żyjesz gdzieś w innym obcym świecie
pośród neonów świateł blasku
gdy twoja dłoń się z moją splecie
trzymaj ją mocno aż do brzasku
zaprowadź mnie do miejsc wyśnionych
wypijmy szczęście jednym łykiem
i na kobiercu z traw zielonych
zagłuszmy ciszę szczęścia krzykiem
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.