O Auschwitz... - wiersz
Auschwitz i Birkenau,
dwa straszne słowa,
dla wielu synonim zagłady.
A teraz idziemy ścieżką,
z ludzkich kości usypaną,
wśród szumiących drzew,
krwią ludzką wykarmionych.
Wśród starych budynków, które milczą
bo gdyby umiały mówić,
zły los by spotkał złych ludzi.
Idziemy teraz spokojną aleją,
która dla wielu była katem.
Tysiące ludzi na niej ginęło.
A my stoimy i wsłuchujemy się w słowa
człowieka, który nas dzisiaj prowadzi.
Milczymy, poważni by później zapomnieć
o tym, że dla wielu świat tutaj się skończył.
Patrząc na te stosy rzeczy, zdjęcia,
możemy zobaczyć udrękę.
Wiemy jak wielu tutaj zginęło,
ratując życie ucieczką.
Dlaczego wiec teraz milczymy,
by zaraz odwrócić się i zapomnieć?
Dodany: 2008-08-22 17:36:00
Dodany: 2008-06-27 20:08:31