* (nie ma nikogo...) - wiersz
nie ma nikogo do kochania jestem zawieszona w próżni jak kropla deszczu nieskalana jak wyprana pościel na sprężynie słońca zmęczona miłością wiatru nieodwzajemnioną chorą zmęczona seksualnością gatunku udręczona świadomością drugiej płci i obecnością swojej fizycznie prezentowaną rezygnuję nie do rana rezygnuję do końca z bycia we mnie
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2007-09-06 21:54:46