nie jest to wiersz bo jest bezsensu - wiersz
gdy skręcam sobie kostkę to nawet łamię przepisy
nie wiem czy się zrosną gdy zapłacę mandat
ale utykam gdy siedzę
taka paranoja to nawet nie jest
ale widzę że kości policzkowe mi wystają
chociaż podobno mam okrągłą twarz
był dziś u mnie listonosz
przyniósł zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
że niby krawężnik popsułem koniczyną
czemu ja muszę zawsze płacić za czyny lubieżne
no bo anka nigdy nie miała orgazmu
chyba jednak wolę gdy łaskocze mnie pustka
wtedy to nawet nie czuję się samotny
jakoś tak raźniej jest
lubię ból zadawany przez asfalt
a lusterka to jednak kłamią
no i ta dziewczyna to była z jakiejś piosenki Mamba nr 5
pusto dziś u mnie w sercu
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.