nie dzisiaj nie jutro - wiersz
taki duży niepojęty
to chce czegoś
to się wzbrania
wczoraj miałem
gaz odkręcić
lepkim czołem
zdartą krtanią
martwe kwiaty to gówno
a godzina
rozstrzelana na minut odłamki
opluwałem,aż zabrakło śliny
nie patrz na mnie
jestem martwy jak klamka
drętwy facet
zewnętrznie wyje
podarł glory
teraz łka Alleluje
nieopatrznie przewróciłem
szklankę
cieknie stróżką ciche
Ave Maryja
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.