niczym tornado.... - wiersz
niczym tornado
przelatujesz przez życie
tego rozkochasz
w tamtym kochasz się skrycie
wszystkich kokietujesz
wdziękami omamiasz
by u stóp twych wiecznie byli
i tylko ciebie uwielbiali
a jednak smutek w sercu nosisz
samotność i ból cię otacza
ty jednak tym się nie zrażasz
ciągłe imprezki, wciąż nowi panowie
tak dłużej chyba być jednak nie może
zatrzymaj się proszę……
rozejrzyj dookoła
świat to nie wieczna balanga
patrz tu są ludzie
których skrzywdziłaś
a jednak nadal cię kochają
taka jaką byłaś i jesteś
chociaż wpadłaś w wir szaleństwa…..
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2009-03-27 15:05:08
Dodany: 2009-03-27 14:48:48
Dodany: 2009-03-27 14:30:40