następny raz - wiersz
stało się przyszła niespodziewanie
z nienacka jak wiosenna burza
siedziałam na kanapie patrząc na owoc miłości
tylko jak to ująć w słowa
kojarzy mi się z tym wata cukrowa
kolorowe balony i kokardki niebieskozielone
syneczku mój o granatowych oczach
dziś wiem i czuje coś co był nieznane
och nie zamykaj oczu
nie pamiętaj tego co wczoraj
znikną łzy jak poranna rosa
zostanie ten złoty promyk
miłe uczucie choć obawiam się utraty
wiem miłość nigdy się nie kończy
mam ją , uchwyciłam w dłonie , nie puszczę
nie oddam, tatuaż będzie zdobił moją pierś
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2014-09-10 15:55:11