Na odwrót - wiersz
Jakże pięknie duszę oddać
w drżace ręce chłonnej natury
Zapisać siebie modlitwą pragnień
na czyjejś drodze zmartwień
Szlachetnym metalem jest człowiek
tylko wydobyć od zmartwień
Góra olbrzymia piętrzy tułaczkę
i kroki niepewne za każdym szlakiem
A kto ślepym wzrokiem
ogląda ludzi niestatek
Chwili nie uświadczy
Tą chwilą wieczność pisana
tylko dusza się z nią nie zapoznała
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.