Mord - wiersz
''Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy.'' Jim Morrison
płodność wisząca nad głowami
tuła się niesiona
rozsiewana wiatrem
po domach
ulicach
kanałach
czasem molestuje
lub mi się przygląda
zamykam wtedy wszystkie otwory
domu
nie wiem czy wzrokiem
nie okiełzna mojego łona
stąd po każdym spojrzeniu
wpycham w siebie wykałaczke
skrobię do krwi
niekiedy wydrapię coś
w owalnych kształtach
i spuszczam w otchłań
muszli
Dodany: 2013-03-15 18:04:38