Modelka - wiersz

Autor: EdwardSkwarcan
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

 

od rana przed lustrem stoi

ciągle zakłada sukienki

dzisiaj pragnie się wystroić

sprawdza pięcioletnie wdzięki

 

przygląda się swoim szatkom

by znowu grzebać po szafach

bo nie pasują do rajstop

wciąż kiecki na bok odkłada

 

tato mówi że się guzdra

śmiejąc się cicho doradza

słyszy – nie mam się w co ubrać

więc siedź cicho nie przeszkadzaj

 

dostał małą reprymendę

dama taszczy nowy wieszak

ja się później wstydzić będę

mówiąc z uśmiechem przymierza

 

w końcu założyła jedną

poprawia jeszcze kucyki

no wreszcie - ojciec odetchnął

woła mamę - grzywkę przytnij

 

drogą skacze niczym zając

zwłaszcza kiedy idą chłopcy

sprawdza czy ją podziwiają

gdy nie patrzą to się boczy

 

mama ją po głowie głaska

bo dama jest zawiedziona

mówiąc – piękna z ciebie laska

wypatrzy cię jakiś chłopak

 

więc na ucho cicho szepce

patrzcie jaka Kasia mądra

chichocząc – podrosnę jeszcze

wszyscy będą się oglądać

 

Najpopularniejsze wiersze
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Avatar uĚźytkownika - Klaudyna61
      Klaudyna61
      Dodany: 2013-09-26 07:40:06
      0 +-
      Wiersz pięknie napisałaś, za serce chwyta. Miłego dnia i słoneczka dla pszczółki.
      Reklamy
      O autorze
      EdwardSkwarcan
      Użytkownik - EdwardSkwarcan

      O sobie samym:
      Ostatnio widziany: 2019-10-07 22:53:31