Młodzieńcza miłość kontra dorosłość - wiersz

Autor: rudapoetka
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Z góry chcę spojrzeć

Perspektywicznie chcę dojrzeć

Ciebie i mnie idących

Razem rozmawiających

Ze sobą będących…

Kiedyś było inaczej

Było lepiej raczej

Choć pewności już nie mam

Głowy uciąć sobie nie dam

Teraz mam inne myślenie

Już widzę twarze, nie same cienie

Za dużo wspomnień się tu kręci

One powinny ulecieć z pamięci

Muszę iść swoją nową drogą

Mieć swoje klucze i kogoś kogo

Kocham i nad wyraz szanuję

Kogoś kto mnie opanuje…

Nie będę już dzieckiem małym

Zobaczę świat tylko brudnym i szarym

A może ma droga to do wielkiej miłości?

Niespotykanej radości czy przykrości?

Nie wiem, na pewno to droga do dorosłości…

 

Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Reklamy
      O autorze
      rudapoetka
      Użytkownik - rudapoetka

      O sobie samym:
      Ostatnio widziany: 2015-09-06 21:51:56

      Top 10 wierszy