młodzi nie lubią sadów - wiersz
sady naszych dziadków
to czyste pola
nie pamiętają wojen
wtedy czekali
aż ziemia zacznie walkę
śliwki zaczeły się robaczyc
jak oczy
pozostawione rzucone
jabłoni już nie było
nie padają daleko
do stóp
Sady naszych dziaków
siwe nakładają liście
i ręce niezręcznie opadają
pod ciężarem owocu
chcieliśmy wykarczowac
starców
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.